Artur Boruc z bujna falą /10 Metamorfozy Artura Boruca Łukasz Grochala / Fakt_redakcja_zrodlo. Ogolony Artur Boruc /10 Metamorfozy Artura Boruca Sara Boruc i Artur Boruc z Noah i córkami na wakacjach w Dubaju (fot. Instagram, @mannei_is_her_name) Krzysztof Ibisz wystąpił na scenie z 22-LETNIM SYNEM! Poszli też razem na ściankę Strona główna » Newsy » Artur Boruc z rodziną na spacerze. Pokazał dzieci i zdradził, jak nazywa Sarę. To ona rządzi w domu? Newsy. 12.05.2020 06:00 Artur Boruc odpowiedział byłej żonie w sprawie obniżenia alimentów na syna Do swojego wpisu dodał listę wydatków na syna, którą otrzymał od byłej żony. Przy okazji zaznaczył, że Katarzyna Modrzewska chce podwyższenia alimentów do 20 tysięcy złotych . Mało kto pamięta, że Artur Boruc był już wcześniej w związku małżeńskim i ma z byłą żoną syna. W 2001 roku wziął ślub z Katarzyną Modrzewską z którą rozwiódł się po ośmiu latach, kiedy chłopiec miał pięć miesięcy, wtedy rozpisywano się że za rozpadem tego związku stoi Sara, z którą w trakcie rozwodu piłkarz Artur Boruc często narzekał, że była żona utrudnia mu kontakt z dzieckiem. Krzysztof Ibisz wystąpił na scenie z 22-LETNIM SYNEM! Poszli też razem na ściankę (ZDJĘCIA) . Artur Boruc: syn piłkarza z pierwszego małżeństwa nie utrzymuje z nim kontaktów. Sara Boruc zdecydowała się opowiedzieć fanom na Instagramie, dlaczego jej mąż nie miał okazji poznać lepiej dziecka: Widzieliśmy go z pięć razy od czasu urodzin. Sprawdź, kim jest pierwsza żona piłkarza i dlaczego nie ma on kontaktu z własnym synem?Artur Boruc i Sara Boruc niedawno mieli okazję do świętowania, ponieważ na świat przyszła ich córeczka — Noah. Para pochwaliła się wspólnym rodzinnym zdjęciem na Instagramie, gdzie pozują z całą rodziną. Fani dopatrzyli się, że na zdjęciu brakuje syna piłkarza z pierwszego małżeństwa. Artur Boruc: syn bramkarza nie ma z nim kontaktu. Sara Boruc opowiedziała dlaczego. Artur Boruc: syn z pierwszego małżeństwa nie ma z nim kontaktuNiedawno Sara Boruc i Artur Boruc doczekali się kolejnego wspólnego dziecka. Na Instagramie Sara zamieściła rodzinne zdjęcie, pod którym napisała, jak ważna jest dla niej rodzina. Jedna z fanek spytała Sarę, dlaczego na zdjęciu nie ma syna piłkarza z jego pierwszego małżeństwa. – A nie sześcioro? Artur ma syna z poprzedniego małżeństwa, więc chyba jest członkiem rodziny– spytała zaniepokojona fanka na odpowiedziała na pytanie i wyjaśniła, dlaczego Artur nie ma kontaktu ze swoim synem. – Nie mamy z nim żadnego kontaktu, niestety. Artur od urodzenia widział go może pięć razy. Wszystko za sprawą mamy chłopca, która zadbała o to, by nie poznał taty ani sióstr – możemy przeczytać na Instagramie Sary. Artur Boruc: syn nie szuka z nim kontaktu, bo nawet nie zna swojego ojca. Sara wyznała, że winną za złe stosunki na linii ojciec-syn jest matka chłopca, która od początku je utrudniała. – Nie szuka, bo nie zna ojca! Widzieliśmy go z pięć razy od czasu narodzin. Nasze córeczki nie miały okazji go poznać. Jego matka o to zadbała… Od urodzenia utrudniała jakiekolwiek widzenia. Przykre, ale niestety niektóre kobiety przedkładają swoją urażoną dumą nad dobro i szczęście dziecka – wyznała dodała także, że Artur ma pozwolenie na widywanie syna, wydane przez sąd w określonych dniach i godzinach, jednak to koliduje z jego grafikiem, co uniemożliwia mu kontakt z jest pierwsza żona Artura Boruca?Artur Boruc swój pierwszy ślub wziął z pewną Katarzyną w 2001 roku, a kilka lat później na świat przyszedł ich syn -Aleksander. Media donosiły, że już w tamtym czasie piłkarz wdał się w romans z Sarą, z którą jest do dziś, jednak ta zaprzecza jakoby rozbiła ich małżeństwo. Jak sama mówi, zaczęli się spotykać, gdy Boruc był już w separacji. Wiedzieliście, że Boruc ma syna z pierwszego małżeństwa?ZOBACZ ZDJĘCIA:Instgaram @mannei_is_her_nameArtur Boruc i Sara Boruc doczekali się pierwszego wspólnego @mannei_is_her_nameArtur Boruc: syn piłkarza z pierwszego małżeństwa nie ma z nim kontaktu. Instgaram @mannei_is_her_nameSara wytłumaczyła na Instagramie sytuację związaną z synem Artura. ZOBACZ TEŻ:Brat Barona to ciacho! Adam również jest muzykiem i był w „Must be the Music”Tomasz Kot zagra Nikolę Teslę w hollywoodzkiej produkcji. „Jestem bardzo szczęśliwy, a serce bije mi mocno”Anna Mucha schudła w ciągu 4 miesięcy 13 kg. Jak dietę stosowała?Gdzie mieszka Edyta Górniak? Kiedyś apartament w Los Angeles, a teraz…Mąż Julii Pitery ma niewiarygodny zawód! Marzą o nim tysiące Była żona Artura Boruca stwierdziła w rozmowie z tablidem, że Artur Boruc nie chce się widywać z ich 11-letnim synem Alexem. Kobieta ujawniła w tabloidzie, że piłkarz wielokrotnie miał okazję spotkać się z dzieckiem, lecz nie zabiegał o kontakt. Przestał też płacić alimenty. Na odpowiedź Boruca nie trzeba było długo czekać. Zaczęło się od publikacji "Super Expressu", że Artur Borcu domaga się obniżenia alimentów z 15 tys. złotych do 5 tys. złotych. Zanim Artur Boruc związał się z Sarą Mannei, był w związku małżeńskim z Katarzyną Modrzewską, z którą ma syna Alexa. Para rozwiodła się w 2009 roku. Bramkarz układał sobie wówczas życie z Sarą, z kolei jego ex zacieśniła relacje z broniącym ją podczas sprawy rozwodowej Marcinem Dubienieckim, byłym mężem Marty Kaczyńskiej. Modrzewska i Dubienecki prowadzili wspólnie spółkę zajmującą się obrotem nieruchomościami oraz handlem energią elektryczną i paliwami gazowymi. W wyniku wykrycia malwersacji, oboje zostali zatrzymani przez CBA. Po wyjściu z aresztu w 2017 roku wzięli ślub i doczekali się dziecka. Razem z nimi zamieszkał 12-letni Alex. Była żona o Borucu: "Przykro mi, że swoim pierworodnym synem się nie interesuje" Była żona Artura Boruca w rozmowie z "Super Expressem" stwierdziła, że od czasu rozwodu bramkarz widział się z Alexem raptem kilka razy. Rzadko zabiegał o kontakt, mimo że nic nie stało na przeszkodzie, by rozwijać relacje z synem. W efekcie 12-letni Alex zna ojca bardziej z przekazów medialnych niż z prawdziwego życia. Artur zaczął ignorować nawet jego SMS-y. Widzę, jak to zabolało Alexa, jak to przeżywa. Zerka na telefon i sprawdza, czy tata się odezwał - powiedziała tabloidowi Katarzyna. Alex ma swój telefon i podejmował próby kontaktu z ojcem, jednak poza jednym spotkaniem w Wielkiej Brytanii nie doszło już do następnych. Dziecko w taki sposób jest wystawiane na gigantyczną traumę poprzez brak kontaktu ze strony ojca. Artur nigdy nie zabrał syna na wakacje, ferie, weekend. Nigdy nie zabiegał o spotkania. Odbywały się one na moją prośbę lub prośbę Alexa - stwierdziła. Niedawno do sądu wpłynął wniosek, w którym Artur Boruc domaga się obniżenia alimentów na Alexa z 15 tys. do 5 tys. złotych. Argumentuje to zmianą sytuacji finansowej, która nie pozwala mu dłużej płacić tak wysokich kwot oraz koniecznością utrzymania nowej rodziny, która niedawno się powiększyła. Była żona golkipera twierdzi, że Boruc już wcześniej nie wywiązywał się z obowiązku alimentacyjnego. Jej zdaniem robi to celowo, ponieważ chce się na niej odegrać. Od 2012 roku trwało postępowanie komornicze, a Arturpłacił, ile chciał. Od września 2015 roku przez ponad trzy lata nie płacił w ogóle. Wybaczcie, że tak szczegółowo opisałam tę historię, ale chcę, żebyście zrozumieli, w czym rzecz i z kim mamy do czynienia. Tyle razy byłam opluwana przez Artura i Sarę. Milczałam. Wywołali mnie jednak do tablicy, mówiąc kłamstwa o Alexie. Przypomnijmy, że przed tygodniem, Sara Mannei ubolewała w mediach społecznościowych nad utrudnionym kontaktem Artura Boruca z pierworodnym synem. Też nam przykro, od 11 lat walczymy z matką. Nie mamy z nim żadnego kontaktu, niestety. Artur od urodzenia widział go może pięć razy. Wszystko za sprawą mamy chłopca, która zadbała o to, by nie poznał taty ani sióstr - napisała w odpowiedzi na komentarz. Boruc odpowiada byłej żonie Po publikacji tabloidu głos w sprawie zabrał w końcu Artur Boruc. Piłkarz zamieścił na Instagramie obszerny wpis, w którym tłumaczy się z przerwy w płaceniu na syna. Miał być to okres, w którym Katarzyna przebywała w areszcie w związku ze sprawą wyłudzenia pieniędzy z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Opublikował również zdjęcia wniosku o podwyższenie alimentów, który ma unaocznić, jakich kwot domaga się była żona. Dzień dobry. Dla mnie zawsze liczyło się dobro moich dzieci wiec nie biegam do tabloidów z pretensjami. Miarka się trochę przebrała... Po pierwsze nie zostawiłem żony w ciąży, już rok przed ciąża bylismy już w separacji. To tak na marginesie. Reszta to detale, które mają małe znaczenie i możecie sobie dopisać. Tutaj macie mały fragment wniosku o podwyższenie alimentów do 20 tys na 11-letnie dziecko. Musicie zagłębić się w szczegóły żeby zobaczyć i zrozumieć z czym mam do czynienia od 11 lat. Jedyny okres kiedy nie płaciłem alimentów to wtedy kiedy nie miałem informacji, które konto nie było połączone z aferą wyłudzeń od niepełnosprawnych a Modrzewska siedziała w więzieniu. Mało tego. Ciekawostka!!! Siedem lat temu sąd zasądził zwrot nadpłaconych alimentów na Modrzewska (tak płaciłem na NIĄ alimenty przez 3 lata). 150 tys nie zobaczyłem do dziś. Dodam tylko, ze obowiązek utrzymania dzieci leży po obu stronach. Jak Modrzewska może zadać 20 tys. skoro jedyny jej dochód to alimenty i ewentualne szemrane biznesy - stwierdził Artur Boruc. Antoni Królikowski decyduje się na poważny krok i chce walczyć o syna. Czyżby spór z Joanną Opozdą jeszcze bardziej się zaostrzył? Antoni Królikowski chce walczyć o syna! Aktor przyznaje, że widuje Vincenta rzadziej niż by chciał, a z kolei Joanna Opozda zarzuca mężowi, że nie interesuje się synem i tylko ona opiekuje się Vincentem. Jak informuje Antoni Królikowski chce w sądzie walczyć o zabezpieczenie kontaktów z Vinim... Zobacz także: Antoni Królikowski pokazał nagrania ze szpitala! Na oddziale spędził kilka godzin Antoni Królikowski idzie do sądu i chce widywać się z synem Joanna Opozda i Antoni Królikowski wytaczają coraz cięższe działa! Po awanturze związanej z chrztem Vincenta para nieustannie publikuje kolejne oświadczenia i wiadomości oskarżając się wzajemnie. Ze strony Joanny Opozdy pojawiły się zarzuty, że Antoni Królikowski miał nie płacić alimentów na syna, a w odpowiedzi pojawiły się z jego ze strony screeny przelewów na duże kwoty. Antoni Królikowski w swoim oświadczeniu sprzed kilku dni przyznał wprost, że widuje syna rzadziej niż by chciał i wygląda na to, że chce to jak najszybciej to zmienić. W rozmowie z "Super Expressem" Antoni Królikowski zarzucił byłej partnerce, że ta dopuszcza się manipulacji i dodaje, że już za długo milczał w tej sprawie. Aktor zapowiada walkę o kontakty z synem. Joanna dopuszcza się kłamstw i manipulacji. Nie zamierzam grać w jej grę. Dlatego zamiast pomówień i oszczerstw pokazałem jednoznaczne dowody na jej manipulacje. Wierzę, że moi odbiorcy sami wyciągną z tego wnioski. Wiem, że moje milczenie, które było mi po prostu potrzebne, trwało za długo. Ale wiem też, że prawda obroni się sama - powiedział w rozmowie z Królikowski i dodaje: Ja chcę się teraz skupić na walce o Viniego Jak udało się dowiedzieć Antoni Królikowski zamierza wnieść do sądu o zabezpieczenie kontaktów z synem do czasu rozprawy rozwodowej, kiedy zostaną ustalone regularne spotkania lub forma opieki nad dzieckiem. Z kolei Joanna Opozda przedstawiała inną wersję i sama pisała, że Antoni Królikowski nie widział syna od 1,5 miesiąca, a cały trud wychowania spada tylko i wyłącznie na nią. To nie wszystko! Joanna Opozda twierdzi też, że Antoni Królikowski nie płaci alimentów, dlatego jego konta zabezpieczył komornik. Alimenty zasądził sąd, nie ja. Przyjrzał się Twoim zarobkom i ustalił odpowiednią kwotę. Gdybyś był przyzwoitym człowiekiem i płaciłbyś co miesiąc alimenty na czas, komornik nie zająłby Twojego konta, to chyba oczywiste. Ile razy próbowałam się z Tobą dogadać? Ile razy mój prawnik próbował się z Tobą skontaktować? O prawdziwym życiu nie masz wielkiego pojęcia, prawdziwe życie to nie jest wieczna impreza. Nigdy nie zmieniłeś naszemu dziecku pieluchy, nigdy nie wstawałeś do niego w nocy, nie kąpałeś go. Za to kiedy nasz synek miał 2 miesiące, przyniosłeś mu kostkę Rubika i zapytałeś czy może już jeść pierogi. Więc jakim ojcem jesteś? Joanna Opozda odpiera zarzuty Antoniego Królikowskiego, jakoby miała przelewać sobie z ich wspólnego konta ogromne kwoty i twierdzi, że to były wydatki na ich wspólny dom, kiedy byli jeszcze małżeństwem. Co do przelewów, które Antek pokazuje. To kolejna manipulacja. Są to transakcje sprzed narodzin naszego dziecka. Wystarczy spojrzeć na daty, są one wykonywane podczas naszego małżeństwa. W większości są to przelewy na dom, który wspólnie zainwestowaliśmy, płacąc po równo. Te przelewy nie mają nic wspólnego z tą sprawą - pisze Joanna. Instagram @asiaopozda Wygląda na to, że para naprawdę zamierza walczyć ze sobą w sądzie i zapowiada się naprawdę długa batalia... Sądzicie, że powinni się porozumieć dla dobra dziecka? Instagram East News, PIOTR KAMIONKA/REPORTER Fanka Maffashion zwróciła uwagę na jeden szczegół na nowym zdjęciu blogerki. Odpowiedź Maffashion ją zasmuciła: "Życzę spokoju dla ciebie i syna". Maffashion po raz kolejny odniosła się od rozstania z Sebastianem Fabijańskim. Chociaż mimo trudności w życiu prywatnym stara się wywiązywać z zawodowych współprac, fani od razu zwrócili uwagę na jeden szczegół... Maffashion nie pozostawiła tego bez komentarza i przyznała: Trochę stresu za dużo ostatnio Na co wpłynął, że fani od razu zwrócili na to uwagę? Maffashion o rozstaniu z Sebastianem Fabijańskim W czasie wzajemnej słownej przepychanki, którą żyły media w ostatnich kilku tygodniach dowiedzieliśmy się nie tylko tego, że Sebastian Fabijański i Maffashion rozstali się, bo aktor miał ją zdradzać ale również Sebastian Fabijański przyznał, że Maffashion także miała romans. Afera Sebastiana Fabijańskiego i Rafalali zaczęła wymykać się spod kontroli, gdy kontrowersyjna celebrytka zaczęła wypowiadać się na temat 2-letniego synka aktora i Maffashion. Po skandalicznych słowach, jakie padły na temat dziecka, blogerka nie wytrzymała i w ostrych słowach zwróciła się do Rafalali: "Wara od mojego syna". Sebastian Fabijański chociaż zdecydował się zrezygnować z mediów społecznościowych, po raz kolejny musiał zabrać głos. Zwrócił się do swojego synka, przepraszając go, że mimo swojej woli stał się ofiarą skandalu. Ostatnie tygodnie nie były łatwe ani dla Maffashion ani dla Sebastiana Fabijańskiego. Blogerka jednak stara się iść dalej i wypełnia zawodowe zobowiązania. Jedna z fanem zwróciła jednak uwagę, że Maffashion mocno schudła: Kochana chyba schudłaś... ale i tak wyglądasz świetnie 🔥🔥 Maffashion nie pozostawiła tego, bez komentarza. Zobacz także: Sebastian Fabijański pierwszy raz szczerze o rozstaniu z Maffashion i sprawie z Rafalalą. Pojawiły się łzy Maffashion przyznała fance rację i zdradziła, że to ostatnie stresujące miesiące miały na to wpływ: - Trochę stresu za dużo ostatnio - Domyślam się, też tak miałam rok temu ale ja się lubiłam w tej wersji, jak to mówią po każdej burzy wychodzi słońce i życzę spokoju dla ciebie i syna - napisała fanka. Jednak nie tylko Maffashion może liczyć na wsparcie internautów. Chociaż początkowo nie mieli litości zarówno dla blogerki jak i jej partnera, internauci wspierają również Sebastiana Fabijańskiego, przypominając mu, że "można upaść naprawdę nisko, ważne żeby się podnieść". Instagram@maffashion_official instagram@maffashion_official Sebastian Fabijański zdradził płeć dziecka! Zrobił to przez przypadek Sebastian Fabijański i Julia Kuczyńska zostali rodzicami. Fani zastanawiają się, czy doczekali się syna czy córki. Dumny tata zdradził, jakiej płci jest jego potomek. Maffashion urodziła już tydzień temu, ale dopiero teraz pochwaliła się wraz z Sebastianem zdjęciem dziecka. Trzeba przyznać, że sprytnie udało im się zachować to wydarzenie dla siebie. Nikt nie zauważył nawet zniknięcia z Instagrama popularnej blogerki. Sama Julia Kuczyńska także długo ukrywała krągły brzuszek. Potwierdziły to dopiero zdjęcia do jednej z kampanii reklamowej, w której brała udział niecałe dwa miesiące temu. Zobacz także: Maffashion jest w ciąży z Sebastianem Fabijańskim Płeć dziecka Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego Pierwsze dziecko pary przyszło na świat 10 września. Zdjęciem dziecka Sebastian i Maff pochwalili się w tym samym momencie. Oboje tak samo je podpisali: BJF Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Fabijański (@ Wrz 16, 2020 o 10:12 PDT Dziś Maffashion pochwaliła się także archiwalnym nagraniem ze szpitala . Wzruszony Sebastian Fabijański trzyma noworodka i opowiada mu o świecie, który go otacza. Zobacz tam mama jest, widzisz? Gdy dziecko zaczyna gderać, stwierdza rozbawiony: Cyca byś chciał I dodaje: Ale ty jesteś piękny! Zobacz, co tam cię czeka Zarówno mama Julia, jak i tata Sebastian zwracają się do dziecka rodzajem męskim. Nie mamy więc wątpliwości, że tych dwoje doczekało się syna! Mamy nadzieje, że już wkrótce poznamy także imię synka. VIPHOTO/East News, Pawel Wodzynski/East News Sebastian Fabijański przeprasza po spotkaniu z Rafalalą. Fani miażdżą aktora w komentarzach Sebastian Fabijański i Rafalala swoje spotkanie nagrali, a później wrzucili na swoje konta w mediach społecznościowych. Aktor wyjaśnił, że spotkanie było "promocją filmu". Chwilę później musiał przeprosić produkcję. Aktor otwarcie przyznał, że nie pomyślał o tym, iż postać Rafalali będzie odebrana aż tak kontrowersyjnie, szczególnie w kontekście promocji filmu "Inni ludzi" w którym Sebastian Fabijański wciela się w jedną z ról. Najpierw bardzo krytycznie na nagranie aktora zareagowali fani. W końcu głos zabrała także reżyserka "Innych ludzi", Aleksandra Trepińska, która zaprzeczyła, by wyraziła zgodę na promowanie tytułu w ten sposób. Wyszła z tego niemała afera, która składa się na: złość fanów, złość produkcji, oświadczenie Sebastiana Fabijańskiego i smutne zdjęcia Maffashion, którą internauci wciąż proszą o odniesienie się do sprawy... Sebastian Fabijański na nagraniach z Rafalalą: "Tylko miłość jest w stanie zbawić zło tego świata" Rafalala w rodzimym show-biznesie jest postacią bardzo kontrowersyjną. Cieszy się niechlubną sławą a celebryci, którzy pojawią się wokół niej zwracają szczególną uwagę fanów i budzą wiele emocji. Zobacz także: Rafalala podzieliła środowisko. Jej wybryki skomentowała nawet Agnieszka Szulim Ostatnie nagranie na Instagramie Rafalali przedstawiało rozmowę z aktorem, którego tożsamość przez chwilę Rafalala trzymała w tajemnicy. Gdy okazało się, że ów aktor to Sebastian Fabijański, w sieci zawrzało. Na Instagramie także sam Fabijański opublikował nagranie, na którym świetnie bawi się w towarzystwie Rafalali: - Powtórzę się… :) Tylko miłość jest w stanie zbawić nas od zła tego świata, jeżeli w porę potrafimy ją dostrzec *A nie potrafimy #inniludzie #jezus W kinach od Wyświetl ten post na Instagramie ... Instagram@maffashion_official Maffashion urodziła - influencerka i Sebastian Fabijański pokazali zdjęcia z synem Maffashion i Sebastian Fabijański zostali rodzicami. Na ich profilach pojawiły się pierwsze zdjęcia z ich synem. Dziecko jest na świecie już od kilku dni. O ciąży Maffashion mówiło się od dawna. Fani już kilka miesięcy temu zauważyli, że u influencerki pojawiły się krągłości. Przez długi czas Julia milczała jednak na ten temat, wymijająco odpowiadając na pytania obserwatorów. Niedawno przyznała jednak, że wraz ze swoim partnerem, Sebastianem Fabijańskim spodziewają się dziecka. Termin porodu zdradził aktor, przyznając, że para oczekuje syna, który przyjdzie na świat pod koniec wakacji 2020. Sebastian jest w siódmym niebie i chwali się wszystkim, że pod koniec wakacji zostanie ojcem i będzie miał syna (...). Nie może się już doczekać - mówił wtedy przyjaciel pary w mediach. Teraz oboje potwierdzili, że ich dziecko już się urodziło. Maffashion urodziła syna Na profilach Julii Kuczyńskiej (Maffashion) i Sebastiana Fabijańskiego na Instagramie pojawiły się zdjęcia, na których dumni rodzice pozują ze swoim synem. Influencerka wrzuciła fotografię z Sebastianem, on opublikował wizerunek Mafff. Obok zdjęć pojawił się jedynie skrót "BJF" i data narodzin dziecka. Okazuje się, że maluch przyszedł na świat już kilka dni temu, a mianowicie 10 września. Zobacz także: Maffeusz, czyli Maffashion w męskim wydaniu, podbija Instagram. Fani: „Ale ciacho” Na chwile obecną żadne z rodziców nie zdradziło imienia chłopca. Para dawkuje emocje, a fani już spieszą z gratulacjami. Wielu z nich nie podejrzewało, że Maffashion już urodziła. Influencerka była nieprzerwanie aktywna w mediach społecznościowych. Ale cudowna fota❤️ Cieszymy się z Wami , mały jest piękny - napisała pod zdjęciem Julii Sara Boruc. Piękne chłopisko ❤️ - dodała Pani Ekscelencja. Nie zabrakło słów zachwytu od obserwatorów. Zdjęcie po kilku minutach zyskało już prawie 100 tys. komentarzy. My... Instagram@maffashion_official Sara Boruc przez przypadek zdradziła imię syna Maffashion i Fabijańskiego... ups! Tajemnica Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego ujrzała światło dzienne. Już wiemy, jakie imię kryje się pod skrótem BJF. Ciąża Maffashion była dla wielu fanów szokiem. Influencerka długo ukrywała przed mediami, że spodziewa się dziecka z Sebastianem Fabijańskim. Dopiero kiedy obserwatorzy dostrzegli zaokrąglony brzuszek, zaczęły pojawiać się plotki. Para potwierdziła ciążę niedługo przed planowanym terminem porodu . Samo przyjście na świat syna Julii i Sebastiana było równie zaskakujące. Oficjalna informacja o pojawieniu się na świecie dziecka, którego rodzice określali go jako BJF pojawiła się kilka dni później. Imię syna Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego Dotąd imię syna Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego owiane było tajemnicą. Choć Maff chętnie dzieliła się informacjami o swoich początkach macierzyństwa, nie chciała publikować szczegółów dotyczących malucha. Publikowała posty i stories, które dotyczyły głównie jej samej, jak i jej partnera. Fani mogli więc dotąd tylko zgadywać, jakie imię kryje się pod tajemniczym BJF. Zobacz także: Tak Maffashion wyglądała jako nastolatka. Poznałybyście ją jako brunetkę? Wydawało się, że długo nie dowiemy się, jakie imię nosi syn Maffashion. Wtedy influencerka dodała na Instagram zdjęcie swojego partnera, Sebastiana, trzymającego dziecko w ramionach, składając obu życzenia z okazji dnia chłopaka. Do życzeń dołączyli użytkownicy, jak i znajomi pary, Sara Boruc - Mannei. Żona Artura Boruca popełniła niezłą gafę. Naj dla Seby i Bastka - napisała w komentarzu. Choć jej słowa szybko zniknęły z profilu Maffashion, nie pozostały niezauważone. W sieci krążą już zrzuty ekranu, a fani szybko rozprzestrzenili tę wiadomość w social mediach. Chłopiec, którego nazywają Bastianem może więc posiadać imię odziedziczone po ojcu i być po prostu Sebastianem juniorem. "W Polsce zgodnie z... Tak wyglądało pożegnanie Artura Boruca! Nie zabrakło łez wzruszenia [ZDJĘCIA] Artur Boruc rozegrał ostatni mecz w karierze. Na stadionie przy Łazienkowskiej w towarzyskim spotkaniu Legia Warszawa zmierzyła się z Celtikiem (2:2), w którym przed laty występował golkiper. Na trybunach nie mogło zabraknąć najbliższych byłego bramkarza reprezentacji Polski — żony Sary Boruc-Mannei oraz dzieci. 42-letni golkiper nie był w stanie powstrzymać łez, co uwieczniły kamery telewizyjne i fotoreporterzy. 14 Zobacz galerię PAP/Leszek Szymański Artur Boruc zagrał po raz ostatni i znowu zadziwiał interwencjami! Legia i Celtic podziękowały bramkarzowi "Powiedział mi, że myje okna w wieżowcach w Irlandii". Niesamowita historia miłości Sary i Artura Boruców Część odnośników w artykule to linki afiliacyjne. Po kliknięciu w nie możesz zapoznać się z ofertą na konkretny produkt – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji i jej niezależność. 1/14 Artur Boruc z córkami Amelią i Oliwią oraz synem Noahem Piotr Kucza/Fotopyk / 2/14 Artur Boruc próbuje ukryć łzy wzruszenia po meczu PAP/Leszek Szymański 3/14 Artur Boruc dziękuje kibicom PAP/Leszek Szymański 4/14 Żona Artura Boruca Sara Boruc-Mannei z dziećmi PAP/Leszek Szymański 5/14 Piłkarze Legii Warszawa podrzucają Artura Boruca po meczu PAP/Leszek Szymański 6/14 Artur Boruc ze swoim synem Noahem PAP/Leszek Szymański 7/14 Artur Boruc śpiewa razem z kibicami po ostatnim gwizdku sędziego PAP/Leszek Szymański . 8/14 Artur Boruc dziękuje po meczu PAP/Leszek Szymański 9/14 Artur Boruc PAP/Leszek Szymański 10/14 Artur Boruc i Cezary Miszta PAP/Leszek Szymański 11/14 Artur Boruc z żoną Sarą Boruc-Mannei PAP/Leszek Szymański 12/14 Artur Boruc z dyrektorem sportowym Legii Jackiem Zielińskim PAP/Leszek Szymański 13/14 Artur Boruc z córkami Amelią i Oliwią oraz synem Noahem Piotr Kucza/Fotopyk / 14/14 Artur Boruc z córkami Amelią i Oliwią PAP/Leszek Szymański Data utworzenia: 20 lipca 2022 20:35 To również cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Znajdziecie je tutaj.

artur boruc z synem